Dwie twarze Unii: Iskra - Unia 1-1

Po sześciu kolejnych meczach bez zwycięstwa podopieczni Grzegorza Czachora podchodzili do spotkania z Iskrą z nadzieją przełamania się. Trener Czachor do walki o od dawna wyczekiwany komplet punktów wystawił następującą jedenastkę: Gurbała, Śleziak, Bień, Gołdyn, Radożycki, Faron, Markowski, Wróblewski, Michalski, Dudzic, Trepka.

"Unici" rozpoczęli spotkanie bardzo pewni siebie, od początku atakując bramkę rywali w poszukiwaniu zdobycia jak najszybciej bramki, która pozwoli kontrolować mecz. W 2 min trener na pewno przez chwilę poczuł pewien strach, gdy Paweł Dudzic padł na murawę, z której przez dłuższą chwilę się nie podnosił. Jednak finalnie Dudzic opuścił na moment plac gry by za chwilę na nie wrócić. W 4 minucie Krzysiek Trepka wywalczył piłkę w środku pola, zagrał do Radożyckiego, który dośrodkował w pole karne, jednak defensywa zespołu Iskry w ostatniej chwili zdążyła z wybiciem futbolówki na rzut rożny. Z rzutu rożnego wykonywanego przez Szymona Markowskiego nic nie wyszło, ponieważ faulowany w polu karnym był zawodnik gospodarzy. Obrońca "Iskrzan" źle wybił piłkę, którą przejął Markowski, jednak z dośrodkowania w pole karne nic nie wyszło. W 6 minucie ten sam zawodnik gości próbował z dystansu pokonać bramkarza mocnym strzałem, jednak bramkarz, z problemami, ale piłkę złapał. W 11 minucie swojego szczęścia strzałem głową szukał Maciek Michalski, jednak jego strzał był za słaby by mógł wyrządzić "krzywdę" podopiecznym Pawła Adamczyka. Pierwszy kwadrans gry to wyraźna przewaga gości. W 17 minucie Paweł Dudzic, po składnej akcji w środku pola, oddał strzał, który bramkarz "zbił" palcami na słupek i piłka wyszła na aut bramkowy. W 23 minucie z około 25 metrów próbował Trepka, jednak jego strzał wylądował nad poprzeczką. Widać było determinację w grze piłkarzy trenera Czachora, jednak brakowało tego "ostatniego" i otwierającego podania. Natomiast wszystkie jakiekolwiek próby ataków gospodarzy były skutecznie przerywane przez stoperów Unii. Po pół godziny gry tempo troszkę spadło, jednak nadal na boisku lepsza była Unia, która długo utrzymywała się przy piłce, dobrze ją rozgrywając. W 31 minucie meczu goście mieli rzut wolny, wykonawcą był Szymon Markowski, który posłał piłkę w pole karne Iskry a tam najwyżej wyskoczył Maciek Michalski, który minimalnie chybił przy strzale głową. Minutę później Markowski prawie z tego samego miejsca ponownie dośrodkował, bramkarz "Iskrzan" "minął" się z piłką, która spadła na głowę Bienia, jednak temu nie udało się umieścić futbolówki w siatce. W 35 minucie przypomnieli o sobie gospodarze, którzy tak na prawdę dopiero teraz pierwszy raz zagrozili bramce strzeżonej przez Gurbałę, jednak nie udało się ucieszyć kibiców Iskry zgromadzonych na stadionie. Gdy wydawało się, że ataki piłkarzy Grzegorza Czachora w pierwszej części na nic się nie zdadzą, Krzysiek Trepka zdobył swoją szóstą bramkę dla Unii Złoty Stok. Dawid Gołdyn zagrał dobrą piłkę do kapitana Jarka Śleziaka, który dośrodkował prosto na głowę wchodzącego w pole karne Trepki, który strzałem w lewy róg bramki nie dał szans golkiperowi gospodarzy. Wreszcie Unici dopięli swego, do szatni schodzili z jednobramkowym prowadzeniem, które mogło a nawet powinno być większe.

Druga część spotkania to drużyna Iskry od razu rozpoczęła szturm na bramkę gości. Ataki gości rozpoczęły się od stałego fragmentu gry, rzutu rożnego z którego nic nie wynikło. Chwilę po rzucie rożnym dobrą akcję lewą stroną przeprowadzili gospodarze z Jaszkowej, jednak dobrze zachował się w tej sytuacji Gurbała. W 53 minucie piłkarze Iskry próbowali strzelać z dalszej odległości ale futbolówka znalazła się wysoko nad bramką. Pierwszy kwadrans można opisać tak, że to gospodarze zamienili się rolami z gośćmi i to Iskra atakowała a gra Unii była ograniczona do wybić. W 61 minucie pierwszą żółtą kartkę otrzymał Mateusz Bień. W 64 minucie "Unici" wreszcie zdołali stworzyć ofensywną akcję. Maciek Michalski dośrodkował w pole karne z lewego skrzydła gdzie do zagranej piłki próbował dojść Paweł Dudzic jednak został uprzedzony przez defensywę zespołu Iskry. 3 minuty później Paweł Radożycki popełnił błąd, który dobrą interwencją naprawił Gurbała, wybijając futbolówkę na rzut rożny. 70 minuta to nadal ataki na bramkę gości ze Złotego Stoku. Piłka za obrońców Unii, wycofanie na 16 metr, jednak już strzał zawodnika Iskry został zablokowany. Chwilę później "Unici" odpowiedzieli akcją ofensywną, która jednak nie przyniosła zamierzonego efektu. "Iskrzanie" nie rezygnowali z walki o remis i w 72 minucie znów musiał interweniować Gurbała po strzale z woleja. W 80 minucie arbiter spotkania podjął kontrowersyjną decyzję, nie uznając bramki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Szymona Markowskiego i strzale Maćka Michalskiego odgwizdując faul na bramkarzu. A 4 minuty później był już remis. Paweł Radożycki bardzo biernie zachował się przy przeciwniku, który bez problemu ograł go, po czym mocnym strzałem pokonał Gurbałę. Zawodnikom Iskry wreszcie udało się wyrównać, jednak nie zamierzali rezygnować z prób o drugą bramkę. Gospodarze wyczuli słabą dyspozycje lewego obrońcy Unii i seryjnie przeprowadzali ataki prawą stroną. W 87 minucie zawodnicy Iskry przeprowadzili podobną akcję do wcześniejszej, gdzie futbolówka z prawej strony została wycofana przed pole karne, jednak tym razem strzał wyleciał nad bramkę. Minutę po Unia miała rzut wolny. Markowski dośrodkowywał w pole karne, obrońcy Iskry wybili piłkę przed pole karne prosto pod nogi Farona, który mało pomylił się przenosząc piłkę nad poprzeczką bramki "Iskrzan". Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i zespoły musiały podzielić się punktami.

Kolejne spotkanie, w którym Unia nie zdobyła kompletu punktów. Kolejne punkty, które tracone są po błędach w końcówce spotkania. Unia pokazała dwie twarze w tym meczu, pierwszą połowę rozgrywając dobrze, by w drugiej stracić impet i panowanie na boisku czego efektem była bramka Jarosława Drobka w 84 minucie meczu.

ISKRA JASZKOWA DOLNA    1-1    UNIA ZŁOTY STOK

Jarosław Drobek 84'                        Krzysztof Trepka 42'

Skład: Gurbała - Śleziak, Bień, Gołdyn, Radożycki - Faron, Markowski, Wróblewski, Michalski - Dzudzic, Trepka.