Trener Czachor po meczu ze Zdrojem Jedlina

Trener Czachor po meczu ze Zdrojem Jedlina

Trener Grzegorz Czachor wypowiedział się dla ząbkowickiego Expresu Miejskiego po sobotnim przegranym spotkaniu z drużyna Zdroju Jedlina (http://zabkowice.express-miejski.pl/wiadomosc/25127,bardzka-unia-wyszarpala-trzy-oczka-orzel-gorszy-od-bielawianki-61-latek-na-boiskach-a-klasy)

GRZEGORZ CZACHOR: "Trzeci nasz wyjazd do Jedliny-Zdroju i trzecia porażka. Ta boli najbardziej, bo niemalże w ostatniej akcji meczu". Jak jest również napisane trener złotostockiej Unii znalazł pozytywy mimo porażki: "Bardzo fajne boisko zachęcało do gry piłką. Niestety w naszym zespole gorzej funkcjonowały skrzydła i nie mieliśmy za wielu klarownych okazji. Jestem jednak przekonany, że ten mecz wyglądałby zgoła inaczej gdyby piłka po bezpośrednim uderzeniu z rzutu rożnego w wykonaniu Markowskiego wpadła do bramki, a nie uderzyła w poprzeczkę. Później dogodną sytuację po dośrodkowaniu z rzutu rożnego miał jeszcze Mateusz Śleziak i do dziś zastanawiam się jak on mógł ją zmarnować". Na "gorąco" po końcowym gwizdku powiedział: "Pierwsza połowa dla nas, druga dla rywali i wydaje się, że remis byłby sprawiedliwym wynikiem. Zamiast po końcowym gwizdku doceniać jeden punkt wracamy do Złotego Stoku z niczym..."

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości