Wywiad z trenerem I zespołu Unii Złoty Stok Grzegorzem Czachorem
Jak przebiegają przygotowania do rundy wiosennej?
G.CZ: Przygotowania do rundy wiosennej przebiegają zgodnie z naszym planem. Wszystkie zaplanowane treningi i gry kontrolne realizujemy w stu procentach. W treningach uczestniczy zawsze 16-18 zawodników i najbardziej cieszy to, że Złotostocka młodzież chce się uczyć od doświadczonych kolegów gry w piłkę (mowa tu o naszych utalentowanych juniorach: Bartosz Klecko, Marcel Kliś, Konrad Brysiak i perełka złotostocka Rafał Brysiak)
Nad czym skupia trener największą uwagę?
G.CZ: Jak każdy w tym okresie treningowym skupiamy się nad motoryką, głównie nad siłą i wytrzymałością. Stopniowo wchodzić będziemy w wytrzymałość szybkościową, a w odpowiednim momencie szybkość i taktykę.
Co można powiedzieć o formie zespołu po pięciu spotkaniach sparingowych? Wie już trener nad czym trzeba popracować, co trzeba poprawić?
G.CZ: Ciężko określić jaka jest nasza forma w tej chwili ponieważ zawodnicy są po ciężkich treningach co widać w meczach kontrolnych. Jest ciężko i mozolnie ale cieszy fakt, że każdy zawodnik wytrzymuje obciążenia treningowe. W porównaniu z rundą jesienną na pewno chcemy poprawić szybkość i taktykę oraz mądrość w grze obronnej bo tego nam czasami brakowało w „głupio” przegranych meczach.
Jak wypadają zawodnicy testowani?
G.CZ: Zawodnicy testowani doszli do nas z niższych klas rozgrywkowych (lubię podawać rękę zawodnikom z A-klasy czy nawet B-klasy, którzy odwdzięczają mi się swoją grą w lidze. Takim przykładem jest Mateusz Bień, który jest podstawą naszego zespołu i śmiało mogę powiedzieć, że ten chłopak poradziłby sobie na ligowych boiskach). Wracając do pytania zawodnicy testowani nadrabiają swoje zapuszczone zaległości i nie wyglądają najlepiej ale Ich zaangażowanie na treningach pokazuje potencjał jakim dysponują. Myślę, że niektórzy z Nich wiosną będą wzmocnieniem naszego zespołu.
Jeśli założymy, że będziemy Ich widzieć w koszulce Unii, może już trener zdradzić czy będą to zawodnicy pierwszego składu czy będą traktowani do wzmocnienia rywalizacji w zespole?
G.CZ: Na pewno wzmocnią rywalizację w zespole ,a kto zagra w podstawie to tylko od Nich zależy. Każdy ma czystą kartę :)
Czy wiadomo już coś więcej na temat ich przyszłości w naszym Klubie?
G.CZ: Myślę, że dojedziemy do przyjacielskiego porozumienia z klubami tych zawodników i wszystkich zobaczymy na wiosnę w naszym zespole.
Jakie cele stawiacie sobie na ta rundę rewanżową?
G.CZ: Naszym celem jest grać jak najlepszą piłkę w okręgówce i powalczyć o jak najwyższe miejsce, które będzie w naszym zasięgu.
Stać Was na walkę o awans?
G.CZ: Ciężko odpowiedzieć czy stać nas na awans. Byłaby to historyczna niespodzianka dla Prezesa, który oddany jest temu klubowi całym sercem, oraz dla Władz Miasta. Jednak gdyby tak się stało klub musiałby przejść organizacyjną metamorfozę, ponieważ jeden człowiek IV–ligowcem nie może sterować.
Czekamy na zwycięstwo na inaugurację rundy rewanżowej...
G.CZ: Z niecierpliwością! Zrobimy wszystko żeby komplet punktów przyjechał do Złotego Stoku.
Komentarze