Pytania po sobotnim, zwycięskim spotkaniu do Grzegorza Czachora.
Po zasłużonej porażce w Bystrzycy 3-0, pewne i przekonujące zwycięstwo 4-1 nad gośćmi z Goli Świdnickiej. Co takiego było w spotkaniu dziś czego brakło w poprzednim?
Grzegorz Czachor: Przeciwnik przyjechał do nas w 11 osobowym składzie tak jak my tydzień temu pojechaliśmy do Bystrzycy i przegraliśmy. Tym razem my wykorzystaliśmy osłabienie Goli Świdnickiej i wygraliśmy zasłużenie. Do składu wrócił Śleziak Jarek i Michalski Maciek to pozwoliło nam zagrać na dobrym poziomie.
Jak Pan oceni występ swojego golkipera?
G.Cz: Zawsze mówiłem, że mam super bramkarzy w mojej drużynie, Daniel rozegrał kolejny dobry mecz, to niespełniony talent. Szkoda, że nie byłem jego trenerem jak miał 15-16 lat, dałbym mu możliwość rozwijania się i dzisiaj jestem przekonany, że nie broniłby barw Unii ale może jego ukochanego Śląska Wrocław ;-)
Czy myśli trener, że rotacje w bramce co kilka spotkań to dobry pomysł? Widać, że Daniel Gurbała dopiero po 2-3 meczach w wyjściowej jedenastce "złapał" rytm meczowy i osiągnął dobrą dyspozycję.
G.Cz: Dyspozycja bramkarzy w dużej mierze zależy od systematycznego treningu, nie ma innej recepty. I uważam,że system bronienia przez moich bramkarzy jest uczciwy i dobry.
Zwycięstwem nad zespołem LKS-u zapewniliście sobie pewne siódme miejsce, jednak w środę w Kłodzku będzie szansa na zakończenie sezonu na pozycji, na której rozpoczęliście zmagania w rundzie rewanżowej. Będzie chciał trener w pełni zmobilizować kadrę na to bardziej prestiżowe niż ważne spotkanie?
G.Cz: Zawsze mobilizuje swoich piłkarzy na pełne maksimum i nie inaczej będzie w środę.
Ostatnie zwycięstwo na wyjeździe to mecz w Dziećmorowicach 0-4, a było to 10 kwietnia czyli prawie 2 miesiące temu. Przełamanie w Kłodzku?
G.Cz: Jeżeli będę miał do dyspozycji wszystkich moich zawodników to wierze w zwycięstwo.
Zbliża się koniec sezonu jaki i czas ważnych decyzji dla całego Klubu Unii Złoty Stok. Trener wyraził chęć pozostania. A czy zna już Pan decyzję zawodników co do prezentowania Unii w przyszłym sezonie, czy jest to jeszcze temat nie rozwiązany?
G.Cz: Zmiany muszą w tym klubie nastąpić i to gruntowne jak chcemy myśleć o piłce na wysokim poziomie w Złotym Stoku a taka szansa jest ponieważ tutaj są świetni zawodnicy. Moim zdaniem władze miasta powinny bardziej zadbać o rozwój klubu, obok serca Złotego Stoku czyli Kopalni Złota, piłka nożna powinna reklamować to miasto wszędzie. Na razie zawodnicy informują mnie, że pozostaną w zespole jeżeli zmieni się organizacja w klubie.
Nie pytając o konkrety, czy w przypadku zostania w Złotym Stoku, rozgląda się trener za kandydatami do wzmocnienia składu?
G.Cz: Zawsze szukam zawodników do wzmocnienia zespołu i kilku mam na oku ale co z tego wyjdzie? Czas pokaże.
Komentarze