Podsumowanie miesiąca: KWIECIEŃ

Po marcu, który w dwóch spotkaniach piłkarzom Unii "dał" cztery punkty przyszedł kwiecień. Kwiecień, w którym Unici rozegrali 5 spotkań. Oto podsumowanie wszystkich kwietniowych rywalizacji Unii Złoty Stok:

UNIA - SKALNIK CZARNY BÓR 6-1

Bramki: Mateusz Faron 41', Dawid Gołdyn 44', Maciej Michalski 49', Paweł Radożycki 50', Maciej Michalski 56', Maciej Michalski 70'

Michalski rozpoczyna swoje strzelanie w barwach Unii!

Spotkanie ze Skalnikiem Czarny Bór był okazją do rewanżu za zeszłoroczną porażkę w Czarnym Borze 1-4. Rewanż udał się znakomicie, Unia pokonała przyjezdnych aż 6-1. Hat-trickiem zaczął swoje strzelanie pod wodzą Grzegorza Czachora Maciek Michalski, który wszedł w drugiej części spotkania i 3 bramki zdobył w 21 minut! Wcześniej Mateusz Faron, który wyrównał stan meczu, gdy Unia przegrywała ze Skalnikiem 0-1, by później asystować przy trzech bramkach. Swoje trafienia dołożyli Dawid Gołdyn i Paweł Radożycki i finalnie spotkanie zakończyło się wynikiem 6-1. Rewanż z nawiązką w bardzo dobrym stylu!

SUDETY DZIEĆMOROWICE - UNIA 0-4

Bramki: Krzysztof Trepka 7', samobójcza 15', Trepka 77', Trepka 83'

Trepka "kopiuje" Michalskiego.

Mecz w Dziećmorowicach przypominał piłkę "błotną", bo inaczej nie można nazwać warunków w jakich piłkarze obu drużyn musiały rywalizować. Boisko, poprzez obfite opady, przypominało jedną kałużę z błota. W tych trudnych warunkach najbardziej ze wszystkich na boisku wyróżnił się Krzysztof Trepka, który powtórzył wyczyn swojego kolegi Maćka Michalskiego. Trepka mimo anormalnych warunków wyprowadził gości na prowadzenie już w 7 minucie. W 15 minucie Unia prowadziła już 0-2 a autorem bramki był zawodnik Sudetów. Taki wynik utrzymał się do 77 minuty kiedy to Krzysztof Trepka drugi raz pokonał bramkarza rywali, a 6 minut później mógł cieszyć się z pierwszego hat-tricka w barwach Unii Złoty Stok.

UNIA ZŁOTY STOK - UNIA BARDO 1-3

Bramki: Trepka 30'

"Unici" nie dają rady liderowi, czwarte trafienie Trepki.

Spotkanie z liderem z Barda, po dwóch efektownych zwycięstwach, zapowiadało się bardzo interesująco, szczególnie gdy w poprzedniej kolejce Unia Bardo osiągnęła historyczny wynik (18-0 z Gromem Witków). Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze ze Złotego Stoku. Po dwóch kwadransach swoją czwartą bramkę zdobył były zawodnik Sparty Ziębice, Krzysiek Trepka. Goście wzięli się do odrabiania strat od początku drugiej części spotkania, czego efektem była bramka 6 minut po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę. Chwile później bardzka Unia prowadziła już 1-2. Bramki, które goście zdobyli w dwie minuty były "prezentami" od piłkarzy ze Złotego Stoku, którzy popełnili błędy, których popełnić nie powinni. Mimo starań gospodarzy o wyrównanie w 83 minucie goście ustalili wynik spotkania na 1-3. Tym samym była to pierwsza porażka w rundzie rewanżowej podopiecznych Grzegorza Czachora.

UNIA ZŁOTY STOK - GROM WITKÓW 3-3

Bramki: Trepka 13', Gołdyn 61', Cebula 87' (rzut karny)

Ponownie błędy "zabierają" punkty Unii, mieszane uczucia po remisie.

Po porażce z Unią Bardo, podopieczni trenera Czachora chcieli zrehabilitować się w meczu z Gromem Witków. Podobnie jak w poprzednim meczu "Unitów" na prowadzenie wyprowadził Krzysztof Trepka swoim piątym trafieniem w trzecim spotkaniu z rzędu. I również podobnie jak w meczu z Unią Bardo, piłkarze ze Złotego Stoku "sprezentowali" obie bramki drużynie Gromu, która w 3 minuty wyszła na prowadzenie. W ostatnich minutach pierwszej części spotkania goście zdobyli bramkę na 1-3 z rzutu karnego. Domagali się również czerwonej kartki dla Bartka Gawdonowicza po faulu na zawodniku z Witkowa w sytuacji "sam na sam", jednak arbiter spotkania "oszczędził" golkipera Unii pokazując mu "jedynie" żółty kartonik. Po przerwie piłkarze trenera Czachora rozpoczęli ataki na bramkę gości, nie ustrzegając się błędów. Mimo tego gospodarze zdołali wyrównać wynik spotkania po bramkach Dawida Gołdyna w 61 minucie i Bartka Cebuli z rzutu karnego w 87 minucie. Punkt, który może cieszyć i odwrotnie...

VICTORIA ŚWIEBODZICE - UNIA ZŁOTY STOK 2-1

Bramki: Dechnik 55'

Porażka w końcówce, kolejne punkty uciekają "Unitom".

Victoria Świebodzice to kolejny rywal z którym Unia musiała rozegrać kolejne spotkanie o ligowe punkty. A rywal do "łatwych" nie należał, bo to vice lider tabeli. Mecz rozpoczął się lepiej dla gospodarzy, ponieważ to oni wyszli na prowadzenie w 21 minucie meczu po bramce Dominika Janika. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, natomiast po przerwie to goście doszli do głosu, czego efektem była bramka Dawida Dechnika w 55 minucie meczu. Unia w drugiej części spotkania była zespołem lepszym, szybszym i dużo kreatywniejszym niż druga drużyna w tabeli. Jednak to Victoria zadała ostateczny i zwycięski cios w doliczonym czasie gry. W 92 minucie meczu dośrodkowanie i nieporozumienie w szeregach piłkarzy Unii wykorzystał kapitan zespołu Kacper Niemczyk. Uciekły kolejne punkty w spotkaniu, które mogło mieć zupełnie inny bieg wydarzeń. Jednak taki jest sport, taka jest piłka nożna...

ZWYCIĘSTWA: 2

REMISY: 1

PORAŻKI: 2

BRAMKI ZDOBYTE: 15

BRAMKI STRACONE: 9

STRZELCY:

Trepka - 5

Michalski - 3

Gołdyn - 2

Cebula - 1

Dechnik - 1

Faron - 1

Radożycki - 1

Samobójcza - 1

ŻÓŁTE KARTKI:

Dechnik - 3

Szafarski - 2

Śleziak - 2

Wróblewski - 2

K. Brysiak - 1

Gawdonowicz - 1

ROZEGRANE MINUTY:

Gołdyn - 450

Markowski - 450

Radożycki - 434

Cebula - 427

Śleziak - 427

Trepka - 347

Faron - 338

Szafarski - 315

Gawdonowicz - 270

Dechnik - 258

Wróblewski - 256

Michalski - 248

Gurbała - 180

Bień - 171

K. Brysiak - 155

Dudzic - 122

R. Brysiak - 65

Gołuszko - 26